Świadomość zagrożeń, jakie niesie ze sobą ekspozycja na promieniowanie UV stale rośnie. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że codzienna ochrona przeciwsłoneczna to podstawa nie tylko latem, ale przez cały rok. Wśród dostępnych na rynku produktów szczególną popularnością cieszy się SPF w sprayu – wygodny, szybki w użyciu i często chwalony za swoją lekkość. Czy taka forma ochrony przeciwsłonecznej zawsze się sprawdzi? Kiedy warto sięgnąć po spray, a kiedy lepiej postawić na klasyczny krem?
Czym właściwie jest SPF w sprayu?
SPF, czyli Sun Protection Factor, to wskaźnik określający poziom ochrony skóry przed promieniowaniem UVB – głównym sprawcą oparzeń słonecznych i uszkodzeń DNA komórek naskórka. Kosmetyki przeciwsłoneczne w formie sprayu zawierają ten sam typ filtrów co ich kremowe odpowiedniki, jednak różnią się sposobem aplikacji. SPF w sprayu to najczęściej lekka formuła w mgiełce, którą rozpyla się na skórę. Często są to produkty szybko wchłaniające się i niemal niewyczuwalne na skórze.
To, co wyróżnia ochronę przeciwsłoneczną w sprayu, to przede wszystkim wygoda – łatwość i szybkość użycia, także w miejscach trudno dostępnych, takich jak np. plecy. Dzięki temu stanowią idealne rozwiązanie dla osób aktywnych fizycznie, przebywających na świeżym powietrzu lub często przemieszczających się w ciągu dnia.
Kiedy sprawdzi się SPF w sprayu?
Spraye przeciwsłoneczne są szczególnie polecane do reaplikacji filtrów, czyli ponownego nakładania ochrony po kilku godzinach. Ich główną zaletą jest możliwość odświeżenia ochrony bez konieczności rozsmarowywania produktu czy naruszania makijażu, co jest dużym plusem, zwłaszcza latem. SPF w sprayu do twarzy można nałożyć bezpośrednio na makijaż, co czyni go doskonałym rozwiązaniem dla osób, które nie chcą lub nie mogą w ciągu dnia zmywać i ponownie nakładać pełnego makijażu.
Spraye sprawdzają się także w sytuacjach, gdy zależy nam na szybkim i równomiernym pokryciu dużych powierzchni skóry takich jak ramiona, nogi czy plecy. Są również doceniane przez rodziców, którym łatwiej zabezpieczyć skórę dziecka kilkoma psiknięciami, niż żmudnym rozsmarowywaniem gęstego kremu.
Podczas aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, takiej jak bieganie, jazda na rowerze czy wędrówki, spray jest szybkim i praktycznym rozwiązaniem.
Na co uważać przy stosowaniu sprayu?
Choć ochrona przeciwsłoneczna w sprayu ma wiele zalet, ważne jest, aby wiedzieć, jak ją poprawnie stosować. Wiele osób popełnia błędy, które mogą znacznie obniżyć skuteczność ochrony.
- Najczęstszy z nich to zbyt oszczędne dozowanie produktu – mgiełka może sprawiać wrażenie, że pokrywa dużą powierzchnię, ale w rzeczywistości często nakładamy jej za mało.
- Aby spray rzeczywiście chronił skórę, należy nałożyć odpowiednią ilość – najlepiej rozpylając go bezpośrednio na skórę z odległości kilku centymetrów, a następnie dokładnie rozprowadzić ręką.
- Kolejnym ważnym aspektem jest wiatr – podczas aplikacji na zewnątrz część produktu może po prostu ulotnić się, co powoduje, że rzeczywista ilość filtrów na skórze jest mniejsza niż zakładamy.
- Sam SPF to nie wszystko – równie ważna jest ochrona przed promieniowaniem UVA, odpowiedzialnym za fotostarzenie i uszkodzenie głębszych warstw skóry. Dobrze więc wybierać produkty z oznaczeniem “broad spectrum”, “UVA/UVB protection” lub UVA w kółeczku.
Spray to uzupełnienie, a nie zastępstwo
Kosmetolodzy sklepu Topestetic zgodnie podkreślają, że ochrona przeciwsłoneczna w sprayu nie powinna być traktowana jako jedyne źródło ochrony, zwłaszcza przy pierwszej aplikacji. Najlepsze zabezpieczenie zapewniają klasyczne kremy, które można równomiernie i obficie nałożyć na skórę. Spray natomiast idealnie sprawdza się jako uzupełnienie – do reaplikacji w ciągu dnia lub w sytuacjach, gdy krem nie jest praktyczny w użyciu.
Na stronie sklepu Topestetic pod linkiem: https://www.topestetic.pl/spray-z-filtrem-do-twarzy można znaleźć wiele filtrów przeciwsłonecznych w formie sprayu, a w razie wątpliwości pomocą służą wykwalifikowani kosmetolodzy, którzy doradzą w doborze odpowiedniego produktu.
Ochrona przeciwsłoneczna w sprayu to doskonały wybór w wielu sytuacjach – zwłaszcza gdy zależy nam na wygodzie, szybkim odświeżeniu ochrony i lekkiej formule. Choć SPF w sprayu może być zbawieniem dla osób z makijażem, nie powinien być stosowany jako jedyna forma ochrony przeciwsłonecznej. Najlepiej sprawdza się jako dodatek – idealny do reaplikacji w ciągu dnia, kiedy klasyczne kremy nie są najlepszym rozwiązaniem.
Pamiętajmy jednak, że bez względu na formę, ochrona przeciwsłoneczna to element codziennej pielęgnacji, który ma realny wpływ na kondycję naszej skóry.
Tagi
Udostępnij artykuł
